Polska na rowery - otwarty trening

Wtorek, 17 maja 2011 · Komentarze(0)
Tym razem Puszcza Bukowa. I to po deszczu. Dużo błota i moje Kendy SBE naprawdę pokazały, że nie są stworzone do takich warunków. Każdy co bardziej stromy podjazd musiałem podchodzić, przy zjazdach miałem serce w przełyku, bo każde przyhamowanie kończyło się uślizgiem przedniego koła. W końcu pod sam koniec się doigrałem i zaliczyłem otb, lądując plecami na drzewie. Na szczęście plecak zamortyzował uderzenie i skończyło się na lekkim bólu żeber. Nawet bez siniaków :)

W każdym razie zapadła decyzja o kupnie bardziej terenowych opon (padło na komplet Schwalbe Nobby Nic).

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zasok

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]